środa, 14 maja 2014

6 lat minęło

Lubimy się powtarzać:)

Tak to się zaczęło 6 lat temu, 30 kwietnia przed MMA Sopot-Monachium:


a tak jest teraz rok po ślubie :) przed MMA Sopot-Piran





„Para w ruch”


Żeby Majówka jej się udała
Kachna raz „ludka na stopa” szukała.

Nie szukała wśród kumpli bo były z nich leszcze,
Nie wiedziała z kim na wyścig pojedzie jeszcze.
Na co dzień Klubu Przygody forum odwiedzanym
Jeden post wysłany i nie ma już zmiany!

Przeczytał go Robert daleko na wschodzie,
Wśród jego znajomych stop też nie był w modzie.
Desperacko też kogoś do pary szukając
Napisał do Kachny wcale jej nie znając.

„Uważaj na tego typa, w razie czego wiej”
- przyjaciółka Kachny poradziła jej.

Kilometr za kilometrem ze sobą jeździli,
Ni to się lubili, ni nienawidzili.
Tak było na Mistrzostwach, tak było też potem,
Gdy stopem gdzieś jechali, lecieli samolotem.

Raz wspólnie do Norwegii też jechać próbowali
Sześć godzin w Poznaniu na wylotówce czekali.
Kierowcy zamiast zabrać, ich tylko pozdrawiali,
Więc pod wieczór w deszczu z worami swego planu zaniechali.

Kasia rok później do Norwegii z koleżanką się wybrała,
Spotkawszy na lotnisku Roberta, go w sobie rozkochała.
Raz na parę miesięcy się odtąd widywali,
I za każdym razem do innego kraju jechali.
Wspólnie wąchali, wspólnie smakowali,
Nawoływania muezinów hen nasłuchiwali.

Tak po wielu przygodach, po podróżach wielu
Teraz zdążają razem do wspólnego celu
I siedząc razem w domu, machając nogami
Jak wiele mogą w życiu namieszać Mistrzostwa,
nie mogą nadziwić się sami.

Autorzy: Kasia i Robert

1 komentarz:

  1. Ach pamietam spotkanie w Sopocie! Gratulacje i wszystkiego najlepszego Wam zycze!!!

    OdpowiedzUsuń