niedziela, 21 kwietnia 2013

coraz bliżej...

Czas mija niby szybko niby wolno. Zeszły weekend wydaje nam się, jak gdyby był to dwa tygodnie temu. To takie dziwne.
Wczoraj wąchanie zbyt dużej liczby zapachów przypłaciliśmy bólem głowy. Jak zwykle, nie zdecydowałam się jeszcze na na żaden perfum. Faworytów zostało dwóch. Odrzuciłam wszystkie zapachy pudrowe i słodkie.
W nocy trwały jeszcze pakowania na dwa wyjazdy. Nasze wiklinowe kosze zaczęły się zapełniać !
Krawat dla R. już jest. Bardzo trudno było znaleźć odpowiedni odcień.... Dwa nieudane zakupy przez internet i w końcu jest. Mission complete.

Jutro po pracy, wieczorem porozglądam się za kwiatkami do opaski i potem jadę do V. działać nad suknią w zasadzie nad dwoma sukniami! Uff jeszcze trochę !  Uff Jeszcze trochę !

Wydrukowaliśmy tekst hymnu do Ducha Świętego w języku polskim, bo obawiamy się, że benedyktyński  organista S. zaśpiewa go po łacinie ;))) (patrz link poniżej: nazwa pliku: eee.. benedyktyni z Brazylii?:)))
www.christusrex.org/www2/cantgreg/cantus/hy_veni_creator.mp3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz